Grupa na Facebooku w przeciwieństwie do fanpage ma dwie zalety. Daje pozornie większą prywatność i bezpieczeństwo. Jej członkowie z definicji powinni skupiać się wokół tematu, ideii, marki, zainteresowań i właściciela fanpage. Tylko czy warto je prowadzić? Wymagają sporo pracy, dużej aktywności i zaangażowania, ale są też źródłem akwizycji, hejtu i cwaniactwa contentowego. Zdziwiłeś się? To nie tylko moje odczucia.
Jeśli chcesz dowiedzieć się dlaczego tak uważam zapraszam do lektury. Oprócz tego z wpisu dowiesz się też:
- Czy warto tworzyć grupy na Facebooku i dlaczego nazwa grupy jest tak istotna?
- Jakie są typy i ustawienia prywatności w grupę na Facebooku?
- Jak zmienić nazwę grupy?
- Skąd brać ludzi do grupy na Fejsie?
- O co pytać nowych członków?
- Czego nie warto robić prowadząc facebookową grupę?
Po co tworzyć grupę na Facebooku?
Ten, kto założył już firmowe konto na FB wie, że prowadzenie samego fanpage bywa czasochłonne, a co dopiero posiadanie grupy, którą wymaga bieżącej moderacji. To tak jakby podwoić wymaganą ilość pracy, która ma dostarczyć ciekawej (i angażującej) treści dla odbiorcy.
Niby nic skomplikowanego, a jednak nasze działanie musi być odpowiednio zaplanowane. Dlaczego? Bo uczestnik grupy szuka miejsca, w którym nie tylko przeczyta coś ważnego z kręgu jego zainteresowań, ale także miejsca, w którym będzie mógł swobodnie (bez hejtu) zadać pytanie i wypowiedzieć się w konkretnej sprawie.
Co daje złożenie grupy? Uważam, że perspektywa członka i założyciela jest trochę inna. Oczywiście wszystko zależy też od tematu grupy, ale moim zdaniem obie strony mają swój odrębny interes. Jaki? Spójrz na tabelkę poniżej.
| Grupa z perspektywy uczestnika | Grupa z perspektywy założyciela |
| 1. Daje miejsce w którym czuje się bezpieczniej niż na fanpage. | 1. Pozwala oswoić klienta z marką i produktami. |
| 2. Zastąpiła dotychczasowe fora na których ludzie dyskutowali. | 2. Stanowi świetne przedłużenie komunikacji z fanami. |
| 3. Pozwala na autoprezentację i sprzedaż swoich usług. | 3. Kierowanie treści tylko do zainteresowanych osób. |
| 4. Daje możliwość zaprezentowania się jako specjalista w swojej dziedzinie. | 4. Pozwala zbudować obraz idealnego klienta. |
| 5. Tworzy okazję do zwyczajnej wypowiedzi swoich myśli. | 5. (Nie zawsze) tworzy zaangażowanego odbiorcę. |
Nazwa grupy – dlaczego jest tak istotna?
Jest kilka powodów dla których nazwa Twojej grupy może mieć znaczenie.
- Łatwiej znaleźć ją w wyszukiwarce.
- Jeśli ją znajdziesz – będziesz wiedział jakich informacji możesz się w niej spodziewać.
- Może kojarzyć się z Twoją marką – choć tego zabiegu się nie poleca z racji tego, że grupa powinna skupiać wokół jakiejś idei, tematu, sytuacji, zawodu itd. a nie nachalnie sprzedawać.
- Bo pozwala utworzyć ciekawą społeczność.
Jeśli po jakimś czasie jednak uznasz, że nazwa grupy, którą wybrałeś nie do końca odpowiada temu, jak chciałbyś się prezentować w sieci, to zanim zgromadzisz 5 tysięcy fanów możesz dokonać jej zmiany.
Wszystkie przeróbki są oczywiście dostępne dla użytkowników. Sama dotychczas aż 2 razy zmieniłam nazwę swojego fanpage, w tym raz Facebook od razu się nie zgodził. Dlaczego? Ponieważ moja społeczność przekroczyła wtedy 200 fanów. Tak czy inaczej zrobiłam to! Jak? Możesz o tym przeczytać we wpisie >> Jak zmienić nazwę fanpage nawet jeśli Facebook nie wyraził na to zgody.
Zmiana nazwy grupy na Facebooku
Jeśli przed Tobą jest rebranding, albo znudziłeś się jej prowadzeniem i chcesz ją komuś odstąpić lub tylko doprecyzować jej nazwę możesz to zrobić w bardzo prosty sposób, korzystając z instrukcji Facebooka, którą znajdziesz poniżej.
3 przykłady oryginalnej nazwy grupy na Facebooku
Szybko znalazłam przykłady grup, których nazwa dokładnie mówi czego możesz się po niej spodziewać. Zapisując się do nich człowiek nie powinien mieć złudzeń co na niego czeka ?
W sieci bez problemu znalazłam też pytania uczestników grup, którzy mimo bardzo jasnej nazwy dopytują czym zajmują się członkowie grupy. Dodam tylko na marginesie, że nazwa tej grupy dokładnie mówi jaka to społeczność i nie jest to abstrakcyjny twór z lol contentem.
Jakie są typy grup na Facebooku?
Platforma Facebooka daje nam możliwość utworzenia grupy o mocno sprecyzowanym profilu. Aby zmienić nazwę musisz być administratorem. W zależności od typu grupy dostępne są inne narzędzia.
6 typów grup na Facebooku
Do wyboru mamy grupy takie jak:
- Informacje ogólne: Jest to domyślny typ grupy i zawiera standardowy zestaw narzędzi.
- Kupno i sprzedaż: Ustala domyślny typ posta w grupie w zakresie ofert sprzedaży, pozwala ustawić domyślną walutę i gromadzi wszystkie oferty sprzedaży w jednym miejscu w grupie.
- Edukacja społecznościowa: Umożliwia tworzenie quizów i lekcji oraz śledzenie postępów członków grupy.
- Gry video: Pozwala powiązać grupę z konkretną grą i organizować turnieje dla członków.
- Praca: Pozwala publikować informacje o zmianach, które chcesz, aby inni objęli, a także umożliwia pozostałym członkom kontaktowanie się z Tobą bez konieczności dodawania siebie do grona znajomych.
- Oferty pracy: Zawiera listę wszystkich ofert pracy oraz szablony z wysokością wynagrodzenia, lokalizacją i godzinami pracy.
Jaki typ ustawień prywatności grupy wybrać?
Doniedawna do dyspozycji mieliśmy 3 typy ustawień:
- Otwarta
- Zamknięta
- Tajna
W tej chwili (Luty 2020) mamy już tylko 2 typy:
- Grupa Otwarta
- Grupa Prywatna
Jak zawsze wszystko zależy od tego jaki masz cel. Zastanów się na jakim formacie grupy Ci zależy, czy chcesz aby wszyscy mogli zobaczyć co członkowie publikują i komentują, czy tylko wybrani członkowie? Tabelka na dole w czytelny sposób opisuje poszczególne uprawnienia.
Skąd brać ludzi do grupy na Facebooku?
Na samym początku, kiedy nikt jeszcze nie wie o naszym istnieniu nie jest łatwo rozhulać świeżą grupę. Jest jednak kilka sposobów na poinformowanie świata o jej istnieniu, które można uznać za skuteczne. Ale jak to zrobić?
7 sposobów na przyciągnięcie członków grupy na Facebooku
#1 Sposób: Przypominaj o istnieniu grupy na swojej stronie internetowej. Możesz zrobić banner, widget, grafikę z zaproszeniem.
#2 Sposób: W artykułach na blogu. W treści lub na końcu wpisu dodaj zawsze zaproszenie do grupy. Z doświadczenia wiem (tak, prowadzę też grupy na FB) że ten sposób się sprawdza. Użytkownik po przeczytaniu wartościowych treści z chęcią przyłączy się do grupy w poszukiwaniu lepszych kąsków mięsa.
#3 Sposób: W newsletterze, który wysyłasz do odbiorców. W każdej wiadomości korzystając z personalizacji możesz umieścić imienne zaproszenie. Uwierz mi, to działa!
#4 Sposób: Na własnym fanpage. Delikatnie, nienachalnie co jakiś czas zapraszaj do swojej grupy. Możesz też przygotować grafikę w tle lub skorzystać z przypiętego posta.
#5 Sposób: Komunikuj swoje istnienia w innych mediach społecznościowych linkując do źródła, wykorzystując np. Pinterest, YouTube.
#6 Sposób: Zapraszaj do swojej grupy na lajwach i webinarach.
#7 Sposób: Wspominaj o swojej grupie na innych grupach lub pod postami osób, które pytają o tematykę Twojej grupy. Warto pytać właścicieli innych grup, czy możesz je reklamować, bo w przeciwnym wypadku możesz dostać bana.
O co pytać nowych członków grupy?
Zapytam przewrotnie: Czy warto ich w ogóle pytać? Jestem zdecydowanym zwolennikiem zadawania pytań osobom, które proszą o dołączenie do grupy. Dlaczego? To doskonała okazja, aby poznać swoją społeczność, dopytać dlaczego chcą do niej dołączyć i jakich informacji szukają.
Dzięki takiej wiedzy możemy lepiej przygotować i dostosować treści dla uczestników grupy. A skoro Facebook daje nam taką możliwość, to chyba warto skorzystać z tej opcji, tworząc trzy pytania, na które otrzymujemy odpowiedź wraz z prośbą o członkostwo.
Zadawanie pytań to taki pierwszy test. Jeśli komuś nie chciało się nic pisać, albo wpisał cokolwiek, to można się domyśleć, że taki członek społeczności nie będzie aktywny.
Niestety Facebook nie pozwala automatycznie gromadzić tych odpowiedzi – jedyną możliwością jest spisanie ich w osobnej tabeli, by móc skorzystać z tej wiedzy w przyszłości.
Jakie pytania zadawać osobom, które proszą o dołączenie do grupy?
Oczywiście pytania należy dostosować do grupy, ja stosuje taki standardowy zestaw trzech pytań, który pozwala mi zorientować się kto i czego szuka w grupie, którą administruję.
Pytam uczestników o to:
- Czym się zajmują?
- Jakich informacji szukają w grupie?
- Skąd dowiedzieli się o istnieniu grupy?
Co z osobami, które nie udzielają odpowiedzi na zadane pytania?
Zazwyczaj takie osoby albo przez przypadek nie udzieliły odpowiedzi lub potrzebują więcej czasu na to, aby się zastanowić, albo też nie zależy im tak bardzo na członkostwie.
Wychodzę z założenia, że skoro możemy wysłać wiadomość do uczestnika grupy, to warto dopytać, o to dlaczego nie odpowiedział na zadanie pytania? Jeżeli dana osoba milczy – to ja mam już jasną odpowiedź – nie jest zainteresowana uczestnictwem w grupie.
Jak ocenić czy zainwestowane w grupę czas i pieniądze dają efekt?
Przygotowanie treści, administrowanie grupą, planowanie publikacji i odpowiadanie na zadawane pytania bywa czasochłonne. W zależności od typu i wielkości grupy czas, który musimy na to poświęci jest różny. W sprawniejszej moderacji napewno pomaga ustanowiony regulamin i osoby, które wspomagają administratora grupy.
To po czym można poznać, czy osiągnęliśmy efekt?
- Po zaangażowaniu uczestników.
- Po sprzedaży usług i produktów, bo umówmy się grupy raczej powstają po to, aby wspomagać działania sprzedażowe (rzadko działają na zasadzie wolontariatu).
- Po ilości zapytań, skierowanych do fanpage lub strony www.
Czego nie robić prowadząc grupę?
Popatrz na obrazek pod tym tekstem. Co o tym myślisz? Dla mnie ten screen mówi sam za siebie… Zastanawiam się tylko, czy tego typu praktyki rzeczywiście pomagają w uzyskaniu aktywności i zaangażowaniu społeczności? W momencie, w którym to piszę mija około 6h od czasu jego publikacji i wiecie co? Ani jedna osoba nie skomentowała jego treści.
Nie publikuj też masowych zaproszeń i informacji na temat swojej grupy w innych miejscach (grupach) bez zgody administratora. To nie będzie mile widziane.
Dlaczego członkowie grupy nie udzielają się na niej?
Jeśli Twoja grupa jest „milcząca”, to zastanów się, czy nie ma na niej takich sytuacji:
- Hejt w stosunku do osób, które zadają podstawowe pytania i zwyczajnie błądzą.
- Cwaniactwo contentowe, które uprawiają „starzy członkowie”. Zamiast pomagać lansują się jako wybitni eksperci.
- Zarozumiali członkowie, którzy zapomnieli po co istnieją grupy, krytykując innych.
- Jawna akwizycja osób, które promują usługi niezwiązane z zadawanymi pytaniami.
Czy warto prowadzić grupę? Nie, jeśli ma to być kolejna n-ta grupa na której nic się nie dzieje i zakładasz ją tylko po to, aby istniała. Wszystko też zależy jaki jest Twój cel? Czy robisz to dla rozrywki, czy chcesz pochwalić się doświadczeniem, czy grupa służy Ci do sprzedaży produktów i usług.
Z pozycji członka wielu grup powiem jedno. Sztuką jest prowadzić ją w taki sposób, aby dawała wartość innym, aby jej członkowie byli zainteresowani i zaangażowani.
A Ty co o tym myślisz? Warto prowadzić grupę? Jak reagujesz na contentowych cwaniaków? Podziel się swoją opinią w komentarzu.
