Czy Wirtualna Asystentka pomaga w social mediach? Oczywiście, że tak i zaraz zobaczysz jak. Zanim Ci o tym opowiem zastanów się, czy nie jest przypadkiem tak, że od lat pracujesz nad swoją marką w social mediach? Systematycznie i nawet z powodzeniem rozwijasz Facebooka, grupę i publikujesz na blogu?
Do tego w ostatnim czasie doszedł newsletter, Instagram i LinkedIn? Fantastycznie! Twoja społeczność to doceni! Po pewnym czasie okazuje się jednak, że treści i Twoich kanałów komunikacji jest coraz więcej, a Ty nie masz już tyle czasu, aby połączyć pracę nad rozwojem firmy i opiekę nad social mediami? Zdradzę Ci sekret. Jest na to skuteczny sposób. Jaki?
Przeczytaj ten wpis, a dowiesz się z niego:
- Jak połączyć pracę nad własnym biznesem i publikacje w social mediach.
- Dlaczego warto oddelegować przygotowanie contentu wirtualnej asystentce, która robi to zawodowo.
- Czy wirtualna asystentka może zapewnić Ci efekty, opiekując się Twoimi social mediami?
Zdradzę Ci dzisiaj, jak wygląda jedna z moich współprac, a Ty zobacz, czy też masz podobne potrzeby?
Historia współpracy
Opis biznesu klienta
Pani Katarzyna od ponad 13 lat prowadzi swoją firmę w UK. Czym się zajmuje? Wspiera polskie firmy na brytyjskim rynku podatkowym. Jest właścicielką biura księgowego i dba o to, aby inni mogli spać spokojnie prowadząc swój biznes.
Jak doszło do współpracy?
Pani Katarzyna napisała do mnie na Facebooku. Umówiłyśmy się na rozmowę i wiesz co? Od razu wiedziałam, że będzie się nam dobrze współpracowało. Porostu to czułam. I jak się później okazało nie pomyliłam się, bo od ponad roku wspieram ją w prowadzeniu jej social mediów, dzięki czemu może budować rozpoznawalność swojej marki w sieci.
Założenia współpracy
1. Wirtualna Asystentka prowadzi Facebooka
Cel nr 1: Posty 2 razy w tygodniu
Tak. Zaczęłyśmy od 2 postów w tygodniu. Z racji tego, że początkowo nie znałam zagadnień związanych z tematyką księgową, a zwłaszcza na brytyjskim rynku, to umówiłyśmy się, że każdy wpis i jego treść będzie konsultowała p. Katarzyna. W jaki sposób? Tradycyjnie przygotowałam osobną kartę na Trello, która do dziś służy nam do bieżącej komunikacji.
Dlaczego w ten sposób? Ponieważ profil działalności klienta wymaga udostępniania aktualnych, sprawdzonych i bezbłędnych treści, to kontrolowana akceptacja do czasu aż pokazałam, że przygotowane przeze mnie materiały są dobrej jakości i zawierają wartość dla odbiorcy – była bardzo dobrym posunięciem. Dzięki temu p. Katarzyna mogła zobaczyć jak pracuję i z czasem nabrała zaufania.
Przeczytaj też:
Jak wygląda praca zdalna u wirtualnej asystentki?
Kiedy zacząć szukać wirtualnej asystentki?
Cel nr 2: Posty 3 razy w tygodniu
Po pewnym czasie p. Katarzyna zdecydowała się zwiększyć ilość publikowanych postów. Posty zaczęły pojawia się 3 razy w tygodniu. A ja w całości przejęłam dobór contentu do publikacji. Na bieżąco śledzę wszystkie informacje, które mogą się przydać Polakom w UK i na tej podstawie tworzę treści do postów i wpisów blogowych.
Efekt:
Regularna publikacja treści przyczyniła się do zwiększenia liczby polubień strony o 300 osób w ciągu roku, co pokazuje, że treści wzbudzają zainteresowanie, a trzeba pamiętać, że tematyka jest specjalistyczna.
Przeczytaj też: Jak prowadzić fanpage na Facebooku? 9 tipów na start.
2. Wirtualna Asystentka pomaga prowadzić grupę na Facebooku
Wykres poniżej pokazuje jak w przeciągu roku zwiększyła się ilość członków w grupie. Zaczynałam z 110 osobami na pokładzie, a po roku w grupie, pojawiło się 366 osób. Grupa nie jest promowana po za własnymi social mediami, a jej członkowie pojawiają się głównie z wpisów na blogu i z polecenia innych osób.
Efekt:
256 nowych członków w grupie, którzy mogą w przyszłości skorzystać z usług p. Katarzyny, która na grupie na bieżąco odpowiada na pytania właścicieli biznesów.
Mój TIP:
Jeżeli nie masz zbyt wiele czasu na promocję własnej grupy na Facebooku, ale dysponujesz blogiem, to warto każdy wpis zakończyć zaproszeniem nowych członków do grupy. To działa, bo odkąd zaczęłam stosować tą formę promocji grupy na stronie, to jej członkowie w sposób naturalny zaczęli pojawiać się na FB.
Przeczytaj też: Grupa na Facebooku – czy warto ją prowadzić?
3. Wirtualna Asystentka i wpisy na blogu
Dzięki regularnej publikacji wpisów blogowych, strona www biura księgowego zaczęła pojawiać się na pierwszej stronie wyszukiwarki Google, obok mocnej konkurencji. 4 wpisy w miesiącu o 400% zwiększyły ilość odwiedzin na stronie.
Wpisy blogowe w ciągu roku zmieniły też swoją formę. Na jaką? Nieprzyjazne bloki tekstu zamieniłam na wpisy, które czytelnicy chętniej czytają. Skąd o tym wiem? Po pierwsze odpowiadają na ich zapytania, po drugie napakowane są dużą dawką merytorycznej treści, a po trzecie pisane są zgodnie z zasadami webwritingu i SEO.
Efekt:
Zwiększenie ruchu na stronie www o 400%. Regularna publikacja treści pomaga p. Katarzynie budować pozycję eksperta branży.
Może zainteresuje Cię artykuł: Jak zrobić dobry wpis na bloga? 5 sprytnych wskazówek.
Tak wyglądał wpis blogowy przed naszą współpracą
Włącz film i zobacz aktualny wygląd wpisów blogowych
Na czym polega sekret sukcesu?
- Wpisy blogowe powstają zgodnie z zasadami webwritingu.
- Struktura wpisów ułatwia czytelnikom poszukiwanie odpowiedzi na nurtujące ich pytania.
- Całość uwzględnia słowa kluczowe, które pomagają wdrapywać się wpisom na wyższe pozycje w wyszukiwarce.
4. Mini e-book jako lead magnet
W celu budowania listy e-mail, wdrożyliśmy system do newslettera Mailer Lite. Jako lead magnet przygotowałam e-booka, którego otrzymuje każdy w zamian za zapis do newslettera. Dodatkowo powstała:
- Strona lądowania z możliwością zapisu
- Pop-up z możliwością zapisu do newslettera
- Mockup z okładką e-booka
A ostatnio powstał kolejny e-book, dzięki któremu przedsiębiorcy będą mogli dowiedzieć się dlaczego warto optymalizować swoje podatki w UK. To ja w całości odpowiadam za warstwę wizualną i treści, które znalazły się w e-booku.
Zobacz też: Jak zrobić e-booka w 9 krokach.
5. Wirtualna Asystentka i grafiki na social media
Wspólnie udało nam się wypracować charakterystyczny styl, zgodny z kolorami marki. Dotychczas miałam okazję przygotować:
- cover photo na FB
- cover photo na grupie
- grafiki do postów
- grafiki do wpisów blogowych
- infografiki
Podsumowanie:
Jaki efekt udało się osiągnąć p. Katarzynie przy okazji współpracy z wirtualną asystentką?
- Regularna publikacja treści na FB, pozwoliła powiększyć społeczność skupioną wokół marki na FB oraz w grupie.
- Cztery wpisy blogowe w miesiącu pozwoliły zwiększyć ruchu na stronie www o 400%.
- Pani Katarzyna nie musi martwić się tym, co udostępni na swoich social mediach, dzięki temu ma w tej chwili więcej czasu dla rodziny i rozwój swojego biznesu.
Chcesz przeczytać inną historię współpracy? Zobacz wpis Wirtualna Asystentka i dietetyk [case studies].
Co na to wszystko pani Katarzyna? Zobacz opinię na temat współpracy.